Czy leżenie na brzuszku jest mu w ogóle potrzebne? TAK!
Dzięki umiejętności leżenia na brzuszku i tzw. funkcjom podporowym rąk, Wasz Maluszek będzie mógł przyjąć pozycję czworaczą, przejść do siadu, a potem czworakować.
Dzięki dobrym reakcjom obronnym rąk, będzie chronił głowę przy upadkach. Dzięki ciągłemu odpychaniu się z rąk, dźwiganiu tułowia w leżeniu na brzuchu, przenoszeniu ciężaru ciała -> wzmocni mięśnie grzbietu, pleców, które pomogą mu stabilnie siedzieć i zdecydowanie lepiej osiągać wszystkie kamienie milowe rozwoju.
Dzięki temu, że jego dłonie dotykają różnego podłoża, że prostują się i zginają, to wzmacniają się przez utrzymanie ciała w podporze->zbierają informacje czuciowo-prioproceptywno-kinestetyczne, które pomogą mu lepiej rozwinąć manipulacje rąk.
Rodzicu pamiętaj
Im silniejszy stabilniejszy tułów->tym lepsze napięcie mięśni oralnych czyli buzi i większa szansa na ładne mówienie. I silniejszy stabilniejszy tułów -> tym większa szansa na sprawniejszy rozwój ręki.
Jakie są przyczyny , że Maluszek nie chce leżeć na brzuszku?
Jest ich wiele a nawet bardzo wiele
- bolący brzuszek
- refluks
- wzmożone napięcie mięśniowe, szczególnie obręczy barkowej
- trudności w regulacji integracji sensorycznej tzn. zwiększona wrażliwość dotykowa lub systemu równowagi
- noszenie w pionie przed 3 miesiącem życia.
Jeśli dziecko położone na brzuszku, spina plecki , cofa rączki, zamiast je układać przed twarzą. Podnosi głowę przez napięcie prostowników pleców a nie przez podpieranie się na rączkach. To taka pozycja jest bardzo trudna do utrzymania. Wtedy dziecko będzie krzyczało do rodziców,, że jest mu źle i niewygodnie. I dlatego nie będzie chciało przebywać w tej pozycji.
W takiej sytuacji warto skonsultować z fizjoterapeutą , żeby pomóc Maluszkowi